Nowsze wersje Adobe Readera mają znaczny problem z aktualizacjami automatycznymi – proces AdobeUpdater.exe zajmuje 100% CPU i nie chce nic oddać nawet po kilku godzinach szaleństw. Nie da się go ubić standardowymi narzędziami (menadżer zadań oraz taskkill).
Problem uaktywnia się przy każdym otwarciu pliku .pdf.
Niestety, ta niedogodność powoduje, że nawet przy obniżeniu priorytetu temu procesowi CPU chodzi na pełnych obrotach, co przy laptopie jest bardzo uciążliwe (w końcu po co są opcje oszczędzania energii w procesorze?). Gdy temperatura CPU doszła do 80 stopni (Celcjusza oczywiście), i klawiatura zaczęła mnie parzyć w ręce, powiedziałem dość, i zacząłem szukać rozwiązania problemu.
Te same objawy występują zarówno w wersji 8.0.0 jak i 8.1.0
Działającymi rozwiązaniami są: – wyłączenie pluginu Updater – usunięcie katalogu C:\Program Files\Common Files\Adobe\Updater5
Ja zdecydowałem się na drugie rozwiązanie (nie mam cierpliwości do ściągania odpowiedniego programu do wyłączania pluginów z sieci), rzeczywiście, działa 🙂